Czas Adwentu. Czas przygotowań do świąt. W szkole co kilka dni pięknie pachnie, bo uczymy się piec pierniczki. Na razie tylko je próbowaliśmy, a zjemy podczas szkolnej wigilii w ostatni dzień nauki w starym roku tuż przed feriami świątecznymi.
Relacja Kuby Górskiego z klasy IV:
Pewnego dnia pani zapowiedziała, że będziemy robić pierniczki. I każdy musiał coś przynieść do robienia pierniczków, a ja przyniosłem szklankę mleka i ¾ szklanki cukru. I musieliśmy się dobrać w grupy dwu-, trzy- lub czteroosobowe, ja byłem w grupie z Szymonem i Mateuszem. Jak ciasto było gotowe to wałkowaliśmy je wałkiem, a później musieliśmy zrobić foremkami kształty pierników. A jak skończyliśmy wyrabiać kształty to pani dyrektor włożyła je na blachę, a później do piekarnika. A jak się upiekły to było można spróbować jednego piernika i były pyszne.