Do wigilijnego spotkania w szkole długo przygotowywali się wszyscy uczniowie. Uczyli się grać na gitarach, recytować i śpiewać. Robili bożonarodzeniowe dekoracje. Stroili choinkę. W ostatni dzień nauki przed świętami zebraliśmy się wszyscy, dzieci wraz ze swoimi rodzicami i nauczycielami, przy świątecznym stole. Było kolędowo, opłatkowo i bardzo nastrojowo. Bo, jak mówi kaszubska kolęda: „Narodził się […]
6 grudnia do Starej Huty zaglądnął Św. Mikołaj, ale był tak tego dnia zapracowany, że tylko podrzucił wszystkim uczniom swoją czekoladową podobiznę. Na spotkanie zabrakło mu czasu. A dzieci tak się przygotowały, tak czekały … Nawet ubrały mikołajkowe czapki, aby gościa zachęcić i ośmielić. No cóż, może za rok Św. Mikołaj znajdzie czas na spotkanie.